Nasze wszystkie 3 sztafety 4x100m kończyły na czwartym miejscu wchodząc w ekscytującą walkę z dotychczas nieosiągalnymi rywalami na torach. Ich determinacja została nagrodzona na dystansie 4x50m. Sztafeta grupy E w składzie: Wiktoria Kryzel, Amelka Załucka, Maja Bachewicz, Julia Greń zdobyła srebro, a czwórkę starszych koleżanek / Nelli Wanta, Wiktoria Szwichtenberg, Julia Kiedrowska, Magda Majewska / tylko wątpliwa ocena sędziów falstartu konkurentek z arcymocnego Nautilusa Jastrzębie pozbawiła brązu. Krążek tej barwy zgarnęła Magda Majewska na 200m w Bi-fins.
Równie ciężki bój zgotował naszym pływakom klasyczny pech. Tuż przed startem najpierw najmłodszej Kindze Klasa rurka oddechowa rozpadła się w rękach, bo popuściła niezawodna dotąd śrubka. Potem Magdzie Majewskiej „strzelił' definitywnie zamek w nowym kombinezonie. Za chwilę przed kolejną konkurencją musiała pożyczać okularki, bo we własnych strzeliła guma. Ten sam problem przytrafił się w ferworze walki klubowemu koledze Michałowi Kolińskiemu, któremu również przed innym startem pękła oddechowa rurka.
Mistrzostwa Polski w Olecku były traktowane przez Mantę jako kolejny etap kontrolny w nowym systemie treningowym prowadzonym w starszych grupach od trzech miesięcy. Jego głównym założeniem jest większy nacisk na pływanie klasyczne i zajęcia ogólnorozwojowe. System stopniowo będzie obejmował wszystkie grupy zawodnicze oraz klubową szkółkę.
W dwudniowych Mistrzostwach kraju w Olecku startowało 99 pływaków z 7 klubów.